Wszyscy traderzy zadają sobie pytanie: jak nie dopuścić do zniszczenia swojego rachunku? Czy można w perspektywie długoterminowej zwyciężyć rynek? Okazuje się, że można! W tym artykule porozmawiamy o tym, jak tego dokonać.
Algorytm handlowy
Każdy trader, który przyszedł na giełdę, zobowiązany jest do opracowania algorytmu handlowego, przy pomocy którego zdoła on zwyciężyć rynek. W wielu książkach możecie przeczytać o tym, iż analiza techniczna jest taka sama zarówno dla handlu na Forex, jak i rynku funduszy, czy rynku towarów. To nieprawda. Wszystkie wyżej wymienione rynki żądzą się swoimi prawami, chociaż między nimi jest i określone podobieństwo.
Handel na Forex
Rynek walutowy uważany jest za najbardziej niebezpieczny, chociaż można na nim szybko zarobić. Ale czy będzie to rezultat stabilny? Zanim zaczniecie handlować przy pomocy prawdziwych pieniędzy, powinniście dłużej handlować na rachunkach demo. Na rynku walut handel popularnymi parami walutowymi jest bardziej ryzykowny, niż handel kursami krzyżowymi, czy egzotycznymi walutami. Zresztą na każdej parze walutowej można zarówno zarobić, jak i stracić środki. W każdym razie trzeba handlować bardzo małym lotem, wtedy Wasze szanse na sukces będą nieco większe.
Wykres euro-dolara jest niezwykle zmienny:
Kryptowaluty wywołały niemałe zainteresowanie wśród społeczności traderów, ale przy doświadczonej analizie wykresu Bitcoina i innych kryptowalut nietrudno jest zauważyć, iż ten instrument nie jest łatwy. Jeśli kurs Bitcoina spadał prawie 2 razy w ciągu kilku dni, to jest to sygnał, aby z nim się nie wiązać. Chociaż prawdą jest i to, iż niemało spekulantów na nim zarobiło.
Handel na rynku funduszy
Ten rynek uważany jest za najbezpieczniejszy, choć i na nim rozstanie ze swoimi pieniędzmi jest łatwe. Mamy rok 2018 i minęło już 10 lat od chwili poprzedniego kryzysu. A kryzysy mają miejsce, mniej więcej, co 5-10 lat. Na spadającym rynku akcji (CFD) również można zarabiać, ale dokonanie tego jest o wiele trudniejsze, niż na rosnącym. Niedźwiedzi rynek akcji jest trzy razy trudniejszy, niż rosnący rynek z powodu tzw. „uptick”. Ceny akcji nie spadają tak po prostu, a robią skoki w górę i to przeszkadza traderowi zbudować „piramidę” i handlują wg metody 1:2 lub 1:3, to znaczy tracą 10 dolarów, a zarabiają 20 lub 30 dolarów w transakcji na transakcji. Ale i takie podejście nie każdemu przynosi sukces.
Wykresy CFD na akcje poruszają się bardziej ukierunkowanie, niż wykresy walut:
Jakie akcje trzeba wybrać dla zakupu? Te, których cena nie za bardzo się podniosła. Choć czasami i drogie akcje mają niemały potencjał wzrostu. Nie trzeba kupować akcje ze „śmieciowym” rankingiem. Na przykład akcje po 1, 2 czy 3 dolary. Często takie papiery wartościowe latami przebywają w tym cenowym zakresie i nie zamierzają rosnąć. Zaczynając z 15-20 dolarów, akcje stają się interesujące dla większości traderów.
Handel na rynku towarów
Rynek towarowy znajduje się między walutowym, a rynkiem funduszy, jeśli chodzi o stopień złożoności. Handlując ropą, złotem, srebrem, soją, kukurydzą, pszenicą i innymi towarami również można osiągnąć sukces. Trzeba pamiętać o tym, iż zmienność na rynku towarów jest mniejsza, niż na rynku Forex na przykład. To znaczy niewspółmierności w cenie mogą być dość duże. Przy piramidowym ataku na rynek luki cenowe mogą przynieść znaczącą stratę finansową. Na rynku towarów należy uwzględnia i czynnik sezonowy. Na przykład podczas żniw na półkuli północnej i południowej cena może aktywnie się zmieniać. Należy uwzględniać, iż lato w Australii, Argentynie, Nowej Zelandii i innych krajach półkuli południowej trwa od grudnia do lutego. A wyżej wymienione kraje są aktywnymi eksporterami zbóż.
Wykres miedzi porusza się stosunkowo przewidywalnie:
Chęć handlowania
Czy jest ona u Was? Praktyka pokazuje, iż handlować chcą nie wszyscy. Niemało jest spekulantów, którzy nie chcą handlować, chociaż wydaje im się, iż chcą. Zadawaliście sobie pytanie: po Wam pieniądze? Jeśli nie znacie odpowiedzi na to pytanie, to pieniądze do Was nie przyjdą. One znajdują jedynie tych, którzy ich rzeczywiście chcą. Na giełdę przychodzą maniacy gier, którym nie chce się handlować, a grać. Na giełdzie ci ludzie nie mają szans na sukces. Tymczasowe sukcesy, bezsprzecznie są możliwe, ale finał będzie bolesny.
Jak wydawać zarobione pieniądze?
Zarobione pieniądze na giełdzie powinniście wydawa, przede wszystkim, na siebie i bliskich. Na przykład możecie pojechać z rodziną na wakacje do Indii lub na Dominikanę. Ważne, aby sukces na giełdzie dawał Wam radość. Jeśli będziecie pracować, aby zapłacić rachunki za mieszkanie, to taki handel nie da Wam przyjemności. I nic dziwnego, że Wasza podświadomość zablokuje drogę do sukcesu.
Znalezienie przewagi
Wiecie, jak zwyciężyć rynek? W tym celu trzeba mieć nad nim przewagę. Na czym ona polega? Bez odpowiedzi na to pytanie nie możecie nawet podchodzić do wykresów. Prawidłowa identyfikacja trendu stanowi przewagę. Przewagą również jest piramidowanie, metoda kolejnych zakupów.
Dyscyplina
Jeśli zamierzacie zwyciężać na rynku, to powinniście być zdyscyplinowani. Nie wolno na giełdzie robić tego, na co ma się ochotę. Tu należy robić to, co konieczne. Jeśli nastąpił sygnał na zakup, trzeba kupić. Jeśli na sprzedaż – sprzedać. Jeśli system handlowy sygnalizuje, iż nie należy wchodzić w rynek, to rozsądnie jest pozostać „kwadratowym”. Nie ma niezdyscyplinowanych traderów.
Czym handlować na giełdzie?
Na to pytanie każdy spekulant szuka odpowiedzi sam. Na zachodzie aktywnie handluje się na rynku funduszy. A krajach arabskich – na rynku towarowym. Na poradzieckim popularny jest Forex. Racjonalnie jest popracować długo na rachunku demo i handlować na wszystkich rynkach. Czasem mijają lata, zanim zrozumiecie, jaki rynek Wam najbardziej pasuje.
Analiza fundamentalna czy graficzna?
Z zasady traderzy korzystają z obu rodzajów analizy. I jeśli wybrać jedną z nich, to większość profesjonalnych spekulantów woli analizę graficzną. Analiza fundamentalna (informacyjna) ma dużą wadę, rynek odbiera wiadomości w mgnieniu oka. Przewidzieć wiadomości można, a jeszcze prościej jest „rozszyfrować” tło wiadomości. Ale to już jest sztuka. Na przykład złe wiadomości z krajów UE mogą przynieść poważną stratę dla wspólnej waluty europejskiej. Co prawda nikt nie wie, co przyniesie najbliższa chwila. Złe wiadomości zmieniają się w dobre i na odwrót.
Punkt wejścia i punkt wyjścia
W transakcję trzeba wejść nie wcześniej i nie później, a w odpowiednim czasie. Dokładnie w taki sam sposób trzeba z niej wyjść. Z zasady wejście i wyjście w najodpowiedniejszym momencie jest praktycznie niemożliwe, ale dążyć do tego trzeba. Jak nauczyć się prawidłowo wchodzić w rynek? W tym celu większość traderów korzysta ze wskaźników i oscylatorów. Są traderzy, którzy z nich nie korzystają. Nie znaczy to, iż nie odnoszą oni sukcesów. Co jest najważniejsze, prawidłowe wejście w rynek czy wyjście z niego? Ważne jest i jedno, i drugie. I tak samo, prawidłowe wyjście z rynku jest ważniejsze!
Psychologia tradingu
Jest to główna nauka na giełdzie. Nie matematycy są najlepszymi traderami, a właśnie psychologowie. Dobrze radzą sobie z tradingiem i filozofowie. Jak zachowacie się w trudnej sytuacji? Póki co jeszcze nie wiecie? Z czasem nauczycie się rozumieć siebie. To ważniejsze, niż poznanie psychologii rynku. Rynek jest poznawalny, ale do końca pozostaje niepoznawalny. A siebie można poznać, choć jest to niełatwe.
Handel za pożyczone środki
Nie ma nic gorszego, niż handel za pieniądze, wzięte na kredyt. Jeśli nie macie niezbędnego doświadczenia w handlu, to prawdopodobieństwo Waszego niepowodzenia na giełdzie jest bardzo duże. Przypuszcza się, iż wszyscy nowicjusze najpierw tracą wszystkie swoje pieniądze. Kredyt wywiera nacisk na tradera i nie może on efektywnie działać na rynku. Pożyczyć pieniądze można nie tylko od przyjaciół, znajomych, ale i w banku. Jeśli pożyczycie środki od przyjaciół czy znajomych, to z dużym prawdopodobieństwem się z nimi pokłócicie. Jeszcze gorzej, jeśli weźmiecie kredyt w banku. Jeśli przyjaciele, znajomi mogą Wam darować dług, to bank – nie. Nie chcecie stracić depozytu? Nigdy nie handlujcie pożyczonymi pieniędzmi.
Handel za ostatnie środki
Taki rodzaj handlu jest mniej niebezpieczny, niż handel pożyczonymi pieniędzmi. I tak samo, nie handlujcie ostatnimi pieniędzmi. Bardzo źle będzie, jesli pozostawicie swoich bliskich bez środków do życia. Pieniądze na handel powinny być „zbędne”. Oczywiście takich pieniędzy nie ma, ale mogą być pieniądze, bez których zdołacie całkowicie się obejść.
Męska robota
Trading uważany jest za męską sprawę, chociaż wiele kobiet zdołało odnieść sukces w tym rodzaju działalności. Widocznie mężczyźni obdarzeni są filozoficznym myśleniem i, możliwe, są bardziej zdyscyplinowani. Jeśli chcecie odnieść sukces na giełdzie, to charakter powinniście mieć „męski”.
Handel metodą odwróconą
O tym systemie handlowym krążą legendy. Ponieważ większość traderów na giełdzie przegrywa swoje pieniądze, należy grać odwrotnie, niż większość. Czy to takie trudne? Ale tak uważają spekulanci innych poglądów. Kiedy większość stawia na wznoszenie się wykresu, oni grają na spadek. I na odwrót. Zresztą traderzy o innych poglądach robią tak nie zawsze, a tylko kiedy trzeba. Co by nie mówiono, w tym szaleństwie jest metoda.
Rozpęd depozytu
Początkujący gracze giełdowi chcą szybko się wzbogacić i stosują taką metodykę, jak rozpęd depozytu. Czy trzeba mówić o tym, iż przytłaczająca większość rozpędów kończy się żałośnie? Rozsądnym będzie, jeśli trader powoli i pewnie będzie dążył do swojego celu, a nie wydziwiał. Żaden rozpęd depozytu nie może być uzasadniony. Niektórzy spekulanci popularyzują swoje metody handlowe jako cud, jednak nie należy im wierzyć.
Dochodowość
Dochodowość na giełdzie uważana jest za intersującą od 30% rocznych. Oczywiście, 50-70% będzie bardziej interesujące dla tradera i inwestora. Można liczyć i na 100% rocznych, jednak należy rozumieć, iż przy takim „apetycie” ryzyko będzie o wiele większe.
„Świńska taktyka” to handel nadmiernie dużym zakresem. Uciekają się do niego, na ogół, nowicjusze i chciwi traderzy. Można chcieć podwoić depozyt w ciągu miesiąca, ale taki handel będzie skazany na niepowodzenie. Raz agresywna taktyka handlowa może się udać, ale potem trader wpada. Są traderzy, którzy dokonują setki i tysiące procent rocznych i bardzo przy tym ryzykują. Wielu z nich przychodzi na giełdę po hazard.
Fart
Fartownych traderów nie ma. Jeśli ktoś Wam wmawia, że jesteście wyjątkowi, wówczas powinniście zacząć się martwić. Możliwe, iż ktoś chce Was wprowadzić w błąd. Są traderzy, którzy są stworzeni dla tego biznesu. Wielu doktorów psychologii, filozofii, szachiści, warcabiści, pokerzyści, zapaśnicy, tenisiści odnieśli sukces. Choć wśród spekulantów, którzy odnieśli sukces można spotkać ludzi różnych zawodów. Na przykład konduktora czy kucharza.
Bywają dobre rynki i złe. Na przykład byczy rynek akcji w latach 2009-2010 był w dobrym stanie. Ale traderzy muszą pracować na jakichkolwiek rynkach.
Wybór brokera
Od prawidłowego wyboru brokera zależy sukces Waszego biznesu. Istnieją centra dilingowe, które pobierają ogromne prowizje od transakcji. Praca z takimi firmami jest nieracjonalna, ponieważ będzie to gra do jednej bramki. Z reguły profesjonaliści trzymają transakcje otwarte kilka tygodni, a nawet miesięcy. Jeśli prowizja będzie duża, to zawsze będziecie przegrywać. Sprawdźcie, gdzie jest zarejestrowany broker. Poznajcie warunki handlu oraz wejścia, wyjścia kapitału.
Handel emocjonalny
Taki handel nie ma prawa być zyskownym w swej istocie. Impulsywne transakcje w większości przypadków prowadzą do strat. Prawdą jest natomiast, iż intuicyjne transakcje mogą być zyskowne. Ale intuicja może pojawić się dopiero po latach handlu. Czasem nowicjusze w handlu przez pomyłkę nazywają impulsywne transakcje intuicyjnymi.
Lekcje tradingu
Czy należy zwracać się do spekulantów w celu nauczenia się tradingu? Większość traderów nauczyło się efektywnego handlu z książek, ponieważ nie mieli innych nauczycieli.
Ekspresowa nauka może również być efektywna, ale pod warunkiem obecności dobrego nauczyciela. Wg jednego znakomitego spekulanta zasad tradingu można nauczyć się w ciągu 2 dni. Ale problem polega na tym, iż przestrzegania tych zasad należy uczyć się całe życie.
Należy zacząć się niepokoić, jeśli ktoś Was uczy handlu tylko na jednym rynku. Możliwe, iż ma on interes w tym, abyście stracili swoje środki.
Charakter i temperament tradera
Jaki charakter ma trader odnoszący sukces? Na ogół niezależny, wytrwały i zdecydowany. Jeśli mowa o sangwinikach, flegmatykach, melancholikach, cholerykach, to najlepszym będą flegmatycy, a nie sangwinicy, jak wielu mogłoby pomyśleć. Sangwinik szybko „się łamie”, a flegmatyk długo i uparcie wykonuje swoją pracę. Nic dziwnego, iż po upływie jakiegoś czasu zaczyna mu się coś udawać.
Handel w zespole
Nie ma nic gorszego, niż praca w parze lub zespole. Szczególnie, jeśli zarządzacie niewielkimi sumami piniężnymi. Fundusze udziałowe są zmuszone do zatrudniania kilku traderów, ale nie jest powiedziane, że ich praca będzie efektywna. Czasami fundusze udziałowe trzymają na etacie nie tylko uniwersalnych traderów, ale i przekonanych „niedźwiedzi”, którzy stale szukają potencjalnie słabych akcji i stawiają na zakup. Takie działanie bywa bardzo cenne, ponieważ w czasie korekty na byczym rynku pomaga uniknąć dużych strat.
Trading i zdrowie
Jeśli będziecie handlować ogromnymi zakresami, to nie zdziwcie się, iż może pogorszyć się stan Waszego zdrowia. Przede wszystkim przez stres cierpi serce i żołądek. Jeśli będziecie handlować niewielkimi zakresami, będziecie mieć niewielkie zmiany nastrojów. I nie zaszkodzi to w żaden sposób Waszemu zdrowiu. Największy ze spekulantów, Jesse Livermore cierpiał na depresję i zakończył życie samobójstwem. To po raz kolejny dowodzi, iż nawet zdolni traderzy nie powinni handlować ogromnymi lotami. Niektórzy spekulanci praktykują autotrening i medytację. Szczególnie popularna jest wśród traderów medytacja transcendentalna. Mówi się, iż pomaga ona zajrzeć w przyszłość. Chociaż jest to kwestia sporna. Bezsprzeczne jedynie jest to, iż z pomocą tej medytacji trader może szybko dojść do siebie i poprawić sobie nastrój. Tak więc porozmawiamy o tym, jak prawidłowo handlować na Forex, aby nie stracić depozytu i powiemy sobie, czego robić nie wolno.
Czego nie wolno robić na giełdzie?
Iść przeciw trendowi
Szczególnie niebezpieczne jest pójście przeciw trendowi na rynku funduszy. Rynek walutowy często porusza się tam i z powrotem. Na rynku akcji tendencja jest ukierunkowana. Czasami bywa, iż i na rynku funduszy jest „sztorm”. Ale na rynku walutowym zawsze jest niespokojnie. Spekulanci o innych poglądach występują przeciwko trendowi, ale robienie tego jest niebezpieczne, szczególnie na rynku akcji.
Nie stawiać Stop-Loss
Stop-Loss stawiają wszyscy pomyślni traderzy. Jeśli chcecie odnieść sukces w tym biznesie, to powinniście nauczyć się ograniczać straty. Czasami traderzy wchodzą w rynek mizernym lotem, a potem zwiększają pozycje. Przy czym na jednej transakcji nie stawiają Stop-Loss, na wszystkich pozostałych zabezpieczają się na poziomie bez ubytku. Taka metodyka może być zyskowna przede wszystkim na rynku funduszy.
Wykorzystywać blokowania
Wielu traderów używa locki, „kłódki” w czasie handlu. Ale istota ich wykorzystania wzbudza wątpliwości. Po co wchodzić w lock, jeśli można po prostu zamknąć transakcję? Czasami blokowanie pomaga wyjść z trudnej sytuacji, ale nie zawsze. Sens locku ma psychologiczne podłoże. Jeśli to pomaga traderowi, to znaczy, iż zabłądził.
Uśredniać
Klasycy tradingu radzą: nie uśredniajcie! Ale i profesjonalni spekulanci czasami „grzeszą”. Częste uśrednianie jest co najmniej niebezpieczne. Jeśli będziecie to robić rzadko, to prawdopodobieństwo tego, iż wszystko dobrze się skończy, jest znacznie większe.
Stosować martingale
O tej metodzie handlu mówią wszyscy nieleniwi. Francuski matematyk odkrył ten sposób, aby wygrać ruletkę. Ta metodyka może być efektywna jedynie podczas korzystania z tej metody handlowej pod warunkiem, że macie bardzo dużo pieniędzy. Nowicjusze często zachwycają się przy korzystaniu z tej metody handlowej, ale potem czeka ich rozczarowanie. A to dlaczego: w pewnym momencie nie będzie miał środków, aby kolejny raz podwoić swój zakres handlowy.
Ślepo wierzyć analitykom
Analitycy nie znają przyszłości. Całkiem możliwe, iż jakiś analityk wiele razy z rzędu poradzi prawidłowo. Ale to nie oznacza, iż tak będzie zawsze. Eksperci także się mylą. Jednym z przykładów masowego błędu była prognoza w 2011 roku, dotycząca wzrostu ceny złota. Zamiast wzrostu na rynku metalu szlachetnego, było załamanie.
Nadmiernie dywersyfikować się
Czasami traderzy wykorzystują wiele instrumentów w pracy. Jednak nie zawsze takie podejście do sprawy będzie efektywne. Jeśli kupicie towary, akcje, waluty, to nie oznacza to, iż prawidłowo dywersyfikujecie się. Często zamiast jednego problemu, możecie sobie przysporzyć sobie dwa lub trzy. Umiarkowana dywersyfikacja jest korzystna, a nadmierna – szkodliwa. Zakup kilku akcji jest często korzystny. Wejście w transakcje kilku par walutowych, z zasady, szkodzi.
Być chciwym
Chciwość to główny wróg tradingu. Jeśli zechcecie wiele i od razu, to z pewnością rozstaniecie się ze swoimi pieniędzmi w najbliższym czasie. Podczas handlu dużymi zakresami szansa zarobienia w pierwszej transakcji wynosi mniej więcej 50%. Wygrana w dwóch transakcjach z rzędu wynosi 25%, w trzech – 12,5% i t. d. To znaczy, iż szanse na sukces podczas handlu dużymi lotami szybko maleją. Jeśli będziecie handlować niedużymi zakresami, to prawdopodobieństwo sukcesu jest bardzo duże. Jeśli z jakiś powodów poszliście va bank, to idźcie do końca. Możliwe, że Wam się uda. Ale takie podejście nie może być strategią handlową.
Zdradzać nadmierne emocje
Nadmierne emocje to wróg spekulacji. Jeśli zbytnio cieszycie się z powodu nabywania, to będziecie zbyt mocno cierpieć podczas strat i na odwrót. Czy trzeba bać się rynku? Nie, rzecz jasna. Ale szanować go trzeba. Jeśli nie będziecie odnosić się w stosunku do niego z szacunkiem, wówczas i on nie będzie szanował Was. I wtedy nie należy się dziwić, iż nic dobrego Wam nie wychodzi. Euforia nie jest tak niebezpieczna dla zdrowia, jak depresja, ale i ona może zaszkodzić zdrowiu. Cieszyć się należy jedynie wtedy, gdy zarobiliście i wyprowadziliście pieniądze. Jednak i nie z samych pieniędzy należy się cieszyć, a z tego, w jaki sposób je wykorzystujecie.
Sens życia i zwiększenie depozytu
Nie ma nic dobrego, jeśli się wzbogacicie, ale w innych sferach życia zawiedziecie. Życie człowieka powinno być zbilansowane. Powinniśmy mieć szczęśliwą rodzinę, zdrowie, wesołe życie.

Treść tego artykułu stanowi wyłącznie prywatną opinię autora i może nie pokrywać się z oficjalnym stanowiskiem LiteForex. Materiały publikowane na tej stronie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada inwestycyjna ani konsultacja w rozumieniu dyrektywy 2014/65/UE.
Zgodnie z przepisami prawa autorskiego artykuł ten jest chronionym obiektem własności intelektualnej, co obejmuje zakaz kopiowania i rozpowszechniania bez zgody.