W tym artykule przeczytacie o tym, jak niebezpieczna jest współpraca z centrum dealingowym. Zapoznacie się ze strukturą wewnętrzną „kuchni”. Dowiecie się, jak rozpoznać centrum dealingowe i będziecie mogli przeanalizować, czy Wasz broker wyprowadza transakcję na rynek międzybankowy.

LiteForex:

Błędy nowicjuszy

Nowicjusze w tradingu często myślą, iż bez znaczenia jest z kim współpracują, z brokerem czy z centrum dealingowym. „Najważniejsze, aby uczciwie płacili”, – tak mówią nie znający się na rzeczy ludzie. Rzeczywiście, można zgodzić się z tym, iż jakieś centrum dealingowe może pracować na zasadzie totalizatora i sumiennie wypłacać zysk swoim klientom. Trudność dla centrum dealingowego polega na tym, iż czasami na giełdzie mogą zarabiać traderzy. Na przykład, w czasie aktywnego wzmocnienia lub dewaluacji dolara przy zmianie stawki procentowej. Jak powinno zachować się centrum dealingowe, jeśli większość klientów zarabia? Ono po prostu nie będzie w stanie płacić zgodnie z rachunkami. I tu zaczną się problemy z wycofaniem środków. Niewykluczone, iż centrum dealingowe nie odda im tego, co zarobili. Zresztą, wszystkie centra dealingowe są niebezpieczne dla klientów i nie jest ważne, w jakim kraju są one zarejestrowane.

Historia jednego fiaska

Miałem nieprzyjemną przygodę, kiedy współpracowałem z centrum dealingowym. W 2012 roku handlowałem na rynku papierów wartościowych i stawiałem na wzrost kilku akcji. Pewnego dnia centrum dealingowe oznajmiło, iż od któregoś tam dnia handel CFD na akcje kończy się. Zadzwoniłem do centrum dealingowego i powiedziałem, iż nie wolno tak postępować z klientami. W odpowiedzi usłyszałem, że oni działają zgodnie z prawem. Na moje oburzenie i słowa „to kłamstwo”, usłyszałem: „to jest Pana zdanie”.

W tym momencie przeżyłem załamanie psychiczne. Centrum dealingowe proponowało pracę z innymi instrumentami i ja upatrzyłem sobie złoto. O tym towarze miałem niejasne wyobrażenie, ale doszedłem do wniosku, że nie mam wyboru. Chociaż wybór, niewątpliwie, był. Należało zabrać wszystkie pieniądze, które mi zostały, bez względu na straty, i otworzyć konto u brokera. I tam kontynuować handel CFD na akcje. Wybrana przeze mnie taktyka przyniosłaby mi ogromny dochód.

Praktycznie wszyscy eksperci oraz analitycy banków światowej sławy mówili o tym, iż złoto podrożeje. Nikt nie przewidział scenariusza, iż złoto będzie kosztowało taniej niż 2000 dolarów za uncję jubilerską. Jednak w 2013 roku „zlekceważony” metal zaczął gwałtownie tanieć i kontynuował spadek w kolejnych latach. Trzymałem się handlu pozycyjnego i postanowiłem obstawiać do końca. I koniec wkrótce nastąpił: na moim koncie było 0.

Struktura wewnętrzna kuchni

LiteForex: Struktura wewnętrzna kuchniNa tym moja znajomość z „kuchniami” nie skończyła się. Szukałem pracy i przeczytałem ogłoszenie o naborze na stanowisko menedżera ds. sprzedaży produktów finansowych. Proponowano bardzo wysoką pensję i oficjalne zatrudnienie. Przyszedłem do jednej z wielu kancelarii, świadczących usługi spekulantom giełdowym. Praca polegała na dzwonieniu do potencjalnych klientów z propozycją handlu na giełdzie. Nie byłoby w tym nic złego, jeśli odbywałoby się to w granicach przyzwoitości. O przyzwoitości tam mowy nie było. Na początku przeprowadzono ze mną rozmowę i oznajmiono: „my Pana na pewno nie puścimy”. Potem zaprosili do biura, gdzie odbyło się szkolenie nt. pracy z potencjalnym klientem. Okazuje się, że do tej pracy nie było potrzebne doświadczenie tradera, a aktorskie umiejętności i kompletny brak sumienia. Trener opowiadał o tym, iż trzeba nawiązać kontakt z potencjalnym klientem i ten punkt nazywa się „chemia”. Potem trzeba było zapytać: ile pieniędzy potrzebuje do szczęścia? Oczywiście, następnie trzeba było obiecać potencjalnemu klientowi, iż wkrótce się wzbogaci. Nauczyciel sztuki aktorskiej podsumował: „Nam potrzebne są pieniądze i nieważne, skąd je weźmie nasz klient. Niech coś sprzeda lub weźmie kredyt!”. Po kursie mistrzostwa aktorskiego zaprosili nas do call center, abyśmy zobaczyli, jak pracują profesjonaliści. Powitano nas gromkimi brawami i nazwano przyszłymi gwiazdami sprzedaży. Podczas wykonywania „chłodnych” telefonów wszyscy sprzedawcy produktów finansowych zachowywali się nad wyraz nieprzyzwoicie. I tak, jeden z pracowników powiedział: „Pani jest emerytką i zdaje sobie Pani sprawę z tego, ile kosztują lekarstwa. I wie Pani, że jesienią ludzie zaczną chorować i akcje spółek farmaceutycznych będą rosły”. Czy ma jakiekolwiek pojęcie na temat tradingu autor takich słów? Prawdopodobnie – żadnego. Inny pracownik centrum dealingowego aktywnie narzucał zakup Bitcoina: „Czy Pan wie, ile pieniędzy stracił z powodu odmowy zakupy Bitcoina?”. Potem był długi wykład o tym, iż Bitcoin wkrótce podwoi swoją wartość. „Jest Pan mężczyzną i powinien umieć podejmować decyzje!”, – tak kończyło się przemówienie wyżej wymienionego sprzedawcy.

Miałem już możliwość zapoznania się z „kuchnią” od środka.

Cechy handlu za pośrednictwem centrum dealingowego

Często gęsto większość traderów traci swoje pieniądze. Na tym skorzystały nieuczciwe firmy, które nie wyprowadzają transakcji na rynek. „Lepiej wszystkie pieniądze zabrać sobie, niż zarabiać na spreadzie”, – taką dewizą kierują się wszystkie „kuchnie”. Pieniądze klientów „gotują się” w „kuchni”, a nie są wyprowadzane na rynek międzybankowy. Kiedy nadejdzie godzina „x”, a ona nastąpi, i spekulanci w większości zaczną zarabiać, wówczas centrum dealingowe wbrew nim będzie wykorzystywać rekwotowania, poślizgi i inne chwyty.

LiteForex: Cechy handlu za pośrednictwem centrum dealingowego

Interesujący fakt: W perspektywie długoterminowej w kasynie, wcześniej czy później, wszyscy tracą swój majątek, czego nie można powiedzieć o handlu spekulacyjnym. Często porównuje się Forex do kasyna, dla mnie oczywistym jest, iż ruletka to fart, przyprawiony aktorami. Zarobienie na zmianach kursu walut to cierpliwość, umiejętność myślenia i analizowania.

Identyfikacja „kuchni”

Czy początkującemu traderowi, bez określonego przygotowania, trudno jest odróżnić „kuchnię” od brokera?

We „wszechświatowej pajęczynie” znajdują się liczne ogłoszenia, zapraszające spekulantów do zarabiania pieniędzy na giełdzie. Wabią klientów wszelkimi dostępnymi metodami: niską prowizją, wysoką dźwignią finansową, niskimi spreadami, różnymi bonusami. Lwia część takich form to „kuchnie”, podszywające się pod brokerów. Niektórzy z nich mogą mieć sumienie, a niektórzy – nie. Jak ich odróżnić? Jeśli już współpracujecie z jakąś firmą, to sprawdźcie, jak szybko przetwarzane są nakazy. Jeśli nakaz zwraca się z zapytaniem o cenę dość często i nie tak działa terminal, prawdopodobnie, macie do czynienia z „kuchnią”. Stałe spready również świadczą o tym, iż jest to centrum dealingowe, ponieważ brokerzy, zazwyczaj, używają jedynie zmiennych spreadów. Przy wyborze brokera należy zwrócić uwagę na:

а) Nierozsądnie jest współpracować z firmami, które są zarejestrowane w krajach „problemowych”. Dobrze, jeśli siedziba brokera znajduje się w Unii Europejskiej.

b) Broker zobowiązany jest posiadać niezbędne licencje w celu świadczenia swoich usług.

c) Wykorzystanie technologii NDD. Dzięki tej technologii realizacja transakcji odbywa się bez udziału dostawcy.

d) Korzystanie z kont ECN.

e) Jeśli to broker, a nie centrum dealingowe, to przedstawi on wszelkie niezbędne dokumenty, na przykład sprawozdanie z kontroli.

f) Należy pamiętać, iż na prawdziwym rynku nie zobaczycie ustalonego spreadu, a jedynie zmienny.

Przed otwarciem konta, przeczytajcie umowę współpracy, ponieważ tam można ustalić, czy broker wyprowadza transakcje na rynek.

Konkluzja: wszyscy szanujący się traderzy powinni pracować tylko z brokerami!


P.S. Podobał się mój artykuł? Udostępnij go w sieciach społecznościowych, najlepszy sposób na podziękowanie:)

Jak wybrać dobrego brokera?

Treść tego artykułu stanowi wyłącznie prywatną opinię autora i może nie pokrywać się z oficjalnym stanowiskiem LiteForex. Materiały publikowane na tej stronie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada inwestycyjna ani konsultacja w rozumieniu dyrektywy 2014/65/UE.
Zgodnie z przepisami prawa autorskiego artykuł ten jest chronionym obiektem własności intelektualnej, co obejmuje zakaz kopiowania i rozpowszechniania bez zgody.

Oceń ten artykuł:
{{value}} ( {{count}} {{title}} )
Zacznij handlować
Śledź nas w sieciach społecznościowych!
Live Chat