Analizujemy czynniki, mające wpływ na ceny kryptowalut

Co wpływa na notowania kryptowalut: wydarzenia, czynniki fundamentalne, psychologia traderów. Prognoza kursu kryptowalut na najbliższy czas oraz jak na tym zarobić.

W odróżnieniu od roku 2017, od stycznia 2018 kapitalizacja rynku kryptowalut wskazuje na dużą zmienność. W styczniu kapitalizacja osiągnęła swoje historyczne maksimum, podnosząc się powyżej 820 mld dol. USA, ale już po kilku miesiącach spadła ona poniżej 400 mld. Nie ma jednej przyczyny tego stanu rzeczy, wszystkie czynniki razem miały wpływ na inwestorów, którzy na fali paniki podjęli decyzję wyprzedawania aktywów. Teraz rynek z uporem utrzymuje się w zakresie 250 – 500 mld i w każdej chwili może przebić któryś z tych poziomów. O tym, co właściwie może wpłynąć na kurs kryptowalut, przeczytacie w dalszej części przeglądu.

6 czynników, które mają wpływ na kurs kryptowalut

Od początku 2018 roku kapitalizacja rynku kryptowalut pokazała, delikatnie mówiąc, amerykańskie roller coaster. Silny rosnący trend 2017 roku, po którym optymiści prognozowali wzrost kursu Bitcoina do 50 tys. dol. USA i więcej, nagle osiągnął szczyt na poziomie trochę powyżej 850 mld dol. USA, nie osiągając nawet psychologicznego punktu 1 tln i załamał się. Spadek o ponad 2,5 raz boleśnie uderzył w tę grupę inwestorów, którą nazywa się „chomikami”. Miłośnicy bezpłatnego sera myśleli, iż będą mogli z łatwością zarobić na wiecznie rosnącym kursie i odnieśli kolosalne straty. W kręgach profesjonalnych obsunięcie nazwano lokalną, uważając, iż była to po pomyślna próba potężnego kapitału ogolenia „chomików”. I nawet pojawiła się prognoza, iż od wiosny zacznie się nowy wzlot „to the moon”. Jednak na początku lata kurs ledwie zdołał przebić poziom 450 mld dol. USA i ponownie załamał się.

LiteForex: 6 czynników, które mają wpływ na kurs kryptowalut

Całą ta sytuacja jawnie pokazała, iż nikt nie jest pewien na 100%, dlaczego kurs kryptowalut porusza się w tę, czy inną stronę. Dochodzi do kuriozalnego absurdu, kiedy kurs najpierw spada lub gwałtownie wzrasta i dopiero potem analitycy, po fakcie, znajdują tego przyczyny. Nawet teraz nie ma dokładnego wyjaśnienia, dlaczego nagle spadła kapitalizacja rynku (tzn. doszło do spadku wszystkich kryptowalut, bez wyjątku) w styczniu 2018 roku. Przyczyn jest dużo, ale może, mimo wszystko, należy rozpatrywać wszystkie te powody razem? Podstawowe czynniki, mające wpływ na kapitalizację rynku kryptowalut przeanalizuję w tym przeglądzie.

Czynniki, które mają wpływ na notowania kryptowalut

Bez względu na to, co wydarzyło się ponad 3 miesiące temu, jednego zdania, dlaczego od 7 do 17 stycznia kapitalizacja rynku spadła z 850 do 400 mld dol. USA, nie ma. Dlatego zacznę od zabawnych opinii:

  • Jedno z wiodących wydawnictw Rosji wydało pod koniec stycznia artykuł, w którym wymieniono winowajcę załamania rynku kryptowalut 7 stycznia na 100 mld kapitalizacji jako 31-letniego programistę Brandona Cheza, twórcę strony internetowej CoinMarketCap. Zdaniem wydawnictwa Chez 7 stycznia postanowił w jednostronnym porządku wyłączyć z algorytmów strony dane nt. handlu na południowokoreańskich giełdach. Zdaniem kogoś z jego kręgów te giełdy mocno zawyżały kurs BTC, zniekształcając przy tym ogólną statystykę. Opinię, iż częściowo załamaniu winny jest Chez potwierdził Mati Greenspan, analityk platformy eToro.
  • Nie mniej jednak zabawną ideą wydają się oskarżenia Chińczyków o załamaniu. Wg. jednej z wersji Chińczycy w przededniu Chińskiego Nowego Roku wyprzedali kryptowlautę w celu zakupu prezentów.

Są też inne, bardziej logiczne wytłumaczenia co do przyczyn spadku rynku. Ktoś wymienia jako powód sprzedaż monet dysponentom Mt.Gox, ktoś inny uważa, iż przyczyna leży we włamaniu do Coincheck (chociaż o nim stało się głośno po załamaniu), a ktoś jeszcze nawet widział spisek dużego kapitału, który postanowił nie dociągać do 1 tln i przelał monety na maksimum. Nawiasem mówiąc nowe obsunięcie pierwszej dekady czerwca, kiedy kapitalizacja spadła poniżej 300 mld dol. USA, wiąże się z włamaniem na japońską giełdę Coinrail, gdzie straty wynoszą około 40 mld dol. USA. Biorąc pod uwagę, iż giełda nie wchodzi w pierwszą 10-tkę, wersja ta wydaje się wątpliwą.

Co wpływa na cenę kryptowalut

1. Czynnik psychologiczny. Jak pokazuje praktyka, czynnik psychologiczny ma największy wpływ. Katalizatorem są różnego rodzaju wiadomości, ale właśnie ogólna panika stanowi skutek wzrostu lub spadku rynku. Inwestorów możemy podzielić na trzy grupy: duży kapitał, który faktycznie zarządza rynkiem poprzez zakres obrotu handlu, przemyślani inwestorzy, którzy budują swoją strategię i „chomiki”, które odczuwają euforię z powodu wzrostu kursu („łatwe pieniądze”). Wystarczy lekki impuls, aby na rynek kryptowalut wpłynęły pieniądze „chomików”. I wystarczy kilka powodów, aby rozsiać wśród „chomików” panikę.

Interesujący jest fakt: najbardziej cena spada podczas publikacji wiadomości przez regulatory o potencjalnych ograniczeniach w handlu. Ale podobne informacje przelatują z godną pozazdroszczenia regularnością już nie pierwszy rok, a rynek mimo wszystko odbudowywał się i szedł do góry. To znaczy, iż można byłoby już przyzwyczaić się do tego, że wszystkie możliwe ograniczenia nie mają znaczącego wpływu na możliwości blockchain. Dlatego logiczne byłoby założenie, iż impuls w stronę wzrostu lub spadku pojawia się ze strony dużego kapitału. A „chomiki” podążają za własną chciwością lub paniką. Szczegółowo o psychologii handlu kryptowalut przeczytacie tu.

2. Decyzje regulatorów w stosunku do kryptowalut (w pierwszej kolejności regulatorów Japonii, Południowej Korei i USA). Polityka regulatorów często zbija z tropu inwestorów. Na przykład SEC (Komisja Papierów Wartościowych i Giełd) pod koniec zeszłego roku wypuściła futures na BTC na СВОЕ i CME. Na początku czerwca 2018 roku pojawiła się informacja, iż SEC lada chwila zakończy tworzenie pierwszego funduszu ETF BTC. Tak jakby jest to oznaka lojalności. Ale z drugiej strony szereg ograniczeń w obszarze reklamy kryptowalut (szczegółu tu), wyroki sądowe dot. ujawnienia przez giełdy informacji nt. właścicieli portfeli świadczą odwrotnie.

Analogiczna sytuacja ma miejsce i z regulatorami Japonii. Początkowy kurs liberalizacji kryptowalut ostatecznie zamienił się w zakaz obrotu anonimowymi monetami po włamaniu do Coincheck, chociaż włamania zdarzały się i wcześniej. Szczegółowo o japońskim regulatorze przeczytacie tutaj.

I w końcu niezadowolenie z powodu anonimowości kryptowalut przejawiło się w UE, gdzie w maju została przyjęta odpowiednia dyrektywa. Po tym, jak dokument w końcu wejdzie w życie oddziały wywiadu dostaną pełny dostęp do informacji, która pozwoli na identyfikację właścicieli portfeli. A władze UE będą miały możliwość kontroli transakcji na giełdach. Co prawda tylko 30% ewidencyjnych zapisów jest związana z prawdziwymi nazwiskami właścicieli. A i terminy wprowadzenia prawodawstwa przez kraje UE zgodnie z dyrektywą wynoszą 18 miesięcy.

3. Działania poważnych inwestorów. Rynkiem kieruje prawo równowagi ekonomicznej popytu i podaży: popyt większy od podaży – cena rośnie. Mniejszy – spada. Jakby wszystko jest logiczne, ale rynkiem można umiejętnie manipulować:

  • W 2017 roku, kiedy kurs BTC znajdował się na poziomie około 500 dol. USA szereg polityków USA wyraził krytykę wobec kryptowalut, załamując kurs do 3000 dol. USA. Nie przeszkodziło to wykupić kryptowalutę na minimum i nieco zmienić retorykę. Jeszcze jeden wyraźny przykład to George Soros. W styczniu 2018 roku otwarcie nazwał BTC typową bańką finansową („Kryptowaluta to spekulacja, która zawsze oparta jest na nieporozumieniu”). Po tym, jak do kwietnia BTC stracił 41%, nagle zmienił zdanie. I od maja nowojorski oddział Soros Fund Management (zarządza 26 mld dol. USA) ma pozwolenie na handel kryptowalutami.
  • Poważny kapitał umie znakomicie zarabiać na pumpach poszczególnych kryptowalut, wartość których to kilka centów.
  • Mt.Gox. należy temu poświęcić oddzielny punkt. Potencjalne pojawienie się na rynku 200000 BTC i BCH dzięki dysponentowi Kobayashi zrobi furorę. Jedna czwarta sumy została już sprzedana, kurs BTC spadł z 20 tys. dol. USA do obecnych niecałych 7 tys. Sam Kobayashi odrzuca fakt wpływu swoich działań na rynek, chociaż nie ma sensu odrzucanie praw gospodarki. Szczegółowo o działaniach Kobayashi i ich skutkach przeczytacie w tym przeglądzie.

Nawiasem mówiąc 10 stycznia 2018 roku Warren Buffett wyraził opinię, iż rynek kryptowalut nie czeka nic dobrego. 17 stycznia zakończyły się pierwsze kontrakty futures i rozpoczęto szybko wyprzedawać BTC. Oto jeszcze dwie przyczyny, które ostatecznie mogły dobić kryptowaluty w czasie styczniowego spadku.

Fakt, iż na obecnym dnie w kryptowaluty wchodzi duży inwestorski kapitał może dawać nadzieję, iż nie wszystko jest tak źle. Innymi słowy dalej, niż obecne dno (na pierwszym rysunku przeglądu wyraźnie widoczny jest dolny poziom 250 mld) rynek raczej nie obsunie się.

4. Bankructwa i włamania do giełd kryptowalut. Mimo, iż ten czynnik powinien wydawać się jednym z najbardziej wpływowych, takim nie jest. Nawet podczas dużego włamania Coincheck obsunięcie było nieznaczne w porównaniu z innymi fiaskami (szczegółowo o wpływie włamań do giełd z graficznymi przykładami przeczytacie w tym artykule). Przyczyn jest kilka:

  • Suma ukradzionych pieniędzy nie jest tak znacząca w porównaniu z ogólna kapitalizacją. Do tego nie wszystkie włamania kończą się sukcesem i częściowo mogą być rekompensowane przez giełdy.
  • Czynnik psychologiczny. Wielu inwestorów uważa, iż ich włamanie nie będzie dotyczyć i wciąż ufają kryptowalutą. Włamania to nieunikniony czynnik ryzyka, który inwestorzy poskramiają automatycznie. A ryzyko to nie powód do domawiania sobie zarabiania na szybko rosnącym rynku.

Inwestorzy umieją zawczasu określać nastąpienie potencjalnych problemów platform giełdowych (w dużym stopniu sprzyjają temu rozmowy na wyspecjalizowanych forach), dlatego zdążają przejść na inne giełdy. Starty z powodu włamań są już częścią strategii handlowych.

5. Przeprowadzenie forków i innych reorganizacji (ma lokalny wpływ na poszczególną kryptowalutę). Inwestorzy na jakiekolwiek zmiany i wiadomości od autorów reagują dość aktywnie. Co prawda nie zawsze w stronę wzrostu popytu. Ciekawe, że jedna i ta sama wiadomość dla różnych kryptowalut może przynieść różny efekt. W poprzednich artykułach przytaczałem już przykład tego, iż fork BTC w sierpniu był całkowicie odebrany pozytywnie, a ETH – negatywnie. Reakcję inwestorów łatwo wytłumaczyć: nie jasne są skutki forków. Chociaż w ostatnim czasie jest ich na tyle dużo, iż strach przed kardynalnymi zmianami już minął i coraz częściej forki odbierane się pozytywnie.

Najbardziej znaczące wiadomości:

  • przyłączenie do systemu nowych grup uczestników;
  • sprawozdanie nt. wykonaniu planów, przewidzianych w „mapie drogowej”;
  • informacja o ważnych sukcesach, świadczących o rezultatach opracowań.

6. Zainteresowanie minerów kryptowalutą. Jedna z niewielu zalet algorytmu PoW w porównaniu z PoS (szczegółowo o nich tutaj) to niezbędność nakładów energii, będącymi kosztami własnymi monety. Jeśli cena spada, minerzy przechodzą do zakupów bezpośrednich, popędzając kurs i przywracając go do strefy dochodowego miningu. Zdaniem analityka Fundstrat Global Advisors, Toma Lee, koszt własny miningu BTC wynosi około 6000 dol. USA, co częściowo potwierdza poniższy zrzut (dane na luty 208 roku).

LiteForex: Co wpływa na cenę kryptowalut

Tom Lee szczerze wierzy, iż właśnie minerzy nie pozwolą BTC na spadek poniżej 6000 dol. USA. Chociaż jak oni zdołają przeciwstawić się naciskowi ze strony inwestorów instytucjonalnych, zrzucających monety, nie wiadomo.

Wraz z pojawieniem się nowych algorytmów mining poszczególnych kryptowalut staje się coraz bardziej popularny i im więcej w niego wciąganych jest ludzi, tym bardziej rośnie zainteresowanie monetami. Teoretycznie wzrost liczby minerów powinien obniżać kurs, ale w praktyce to tylko podsyca ciekawość. Tak jak wydobycie BTC jest praktycznie nieopłacalne z powodu konieczności wykorzystania urządzenia ASIC, to monety niższego echelonu są atrakcyjne. Przykład: Siacoin lub Decred i Ethereum (dual mining).

Wniosek. Myślę, iż tę listę można uzupełniać bez końca, ale właśnie te czynniki możemy uważać za podstawowe. Niestety większość z nich nie jest na rękę rynkowi kryptowalut, a to oznacza, że nie ma powodów do optymizmu. Przynajmniej ja nie wierzę, że w najbliższym czasie ktoś z regulatorów znacząco poluzuje lub pojawi się poważny czynnik fundamentalny, który zdoła rozpalić w sercach „chomików” nową pewność w siłę kryptowalut. A to oznacza, że w najbliższym czasie może rozpocząć się spadek ICO i oczyszczenie rynku ze „śmieciowych kryptowalut”, jak to miało miejsce z dotcomami w roku 2000.

Jak mogą to wykorzystać inwestorzy do swoich celów:

  • nie mieć nadziei, iż w najbliższym czasie kapitalizacja kryptowalut pójdzie w górę. Jest to możliwe tylko, jeśli rynek kryptowalut wesprą regulatory i duży kapitał;
  • uważnie śledzić czołowe informacyjne zasoby kryptowalut: CoinMarketCap (coinmarketcap.com), Forklog (forklog.com), forum bitcointalk.org;
  • nie poddawać się panice i nie wierzyć we wszystko, co piszą na forach lub przypisuje się tym, czy innym znanym osobistościom.

Na razie tendencja rynku kryptowalut jest raczej niedźwiedzia. I jedyną prostą alternatywą pozostaje otwarcie krótkich pozycji podstawowych par walutowych na Forex. Giełdy kryptowalut, poza rzadkimi wyjątkami, nie przewidują zarobku na spadku kursu, dlatego Forex pozostaje jedynym optymalnym wariantem. Jeśli macie inne zdanie na temat tego, co może mieć wpływ na notowania, zapraszam do dyskusji w komentarzach.


P.S. Podobał się mój artykuł? Udostępnij go w sieciach społecznościowych, najlepszy sposób na podziękowanie:)

Co wpływa na kurs kryptowalut?

Treść tego artykułu stanowi wyłącznie prywatną opinię autora i może nie pokrywać się z oficjalnym stanowiskiem LiteForex. Materiały publikowane na tej stronie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada inwestycyjna ani konsultacja w rozumieniu dyrektywy 2014/65/UE.
Zgodnie z przepisami prawa autorskiego artykuł ten jest chronionym obiektem własności intelektualnej, co obejmuje zakaz kopiowania i rozpowszechniania bez zgody.

Oceń ten artykuł:
{{value}} ( {{count}} {{title}} )
Zacznij handlować
Śledź nas w sieciach społecznościowych!
Live Chat