Język mój – wróg mój
Uważajcie, o czym marzysz, bo może się spełnić. Prezydenci w przededniu wyborów tak mocno trzymają się władzy, że zapominają, iż brzemię władzy dźwiga się bardzo trudno. Każde Twoje słowo staje się w najlepszym przypadku powodem do żartów, w najgorszym – prowokuje poważne zmiany w poglądach elektoratu i na rynkach finansowych. Wszystko zależy od kraju, którym zarządzasz. I jeśli dla kogoś wiadomości, że koronawirus to psychoza, a ja przechorowałem to, co nie istnieje, uchodzi płazem; kogoś fraza „a może przeprowadzimy wybory” może kosztować wygnanie z Białego Domu.
Rok 2020 dla 45 prezydenta USA zaczynał się za zdrowie, a zakończy się, prawdopodobnie, za pokój. Najdłuższa ekspansja gospodarcza w ciągu całej historii, rekordowe szczyty S&P 500 oraz podpisanie porozumienia handlowego z Chinami, które bardziej przypominało daninę, pobierana przez Złotą Ordę z rosyjskich kniazi. Kolejną kadencję, wydawałoby się, Trump miał już w kieszeni, a tu z Tianxii zamiast beczki z miodem przysłano dwa metry dziegcia. Pandemia i recesja, która jeszcze w lutym wyglądała jak coś nierealnego, przewróciła wszystko do góry nogami. I już w lipcu gospodarz Białego Domu musiał myśleć, jak zrobić dobrą minę do złej gry, jak wyjaśnić swoją porażkę, jeśli do niej dojdzie?
Jeśli Wam się wydaje, że nikt Was nie lubi, to jest to prawda. Donald Trump ma duże doświadczenie w poszukiwaniu winnych. Kto tylko nie był wrogiem Ameryki! I Jerome Powell, który utrzymywał stopy na zbyt wysokim poziomie i odcinał tym samym tlen eksporterom; i Chiny, które przez dziesięciolecia wykorzystywały nieuczciwą konkurencję i zaraz przegonią USA z powodu tego, że poprzedni prezydenci amerykańscy przymykali na to oczy. W ciągu trzech miesięcy do wyborów przyszła kolej na Demokratów. Czyżby oni wykorzystali pandemię i wymyślili głosowanie za pośrednictwem poczty, dlatego wybory prezydenckie 2020 będą najbardziej nieuczciwe i skorumpowane w ciągu całej historii. Nie żeby wszystkich zobowiązywać do zachowania środków ochrony indywidualnej! Zresztą wszyscy wiedzą, że najbardziej przestrzegająca prawa grupa obywateli, która nosi rękawiczki i maski w miejscach publicznych to złodzieje.
Wpisy Trumpa na Twitterze o przeniesieniu wyborów nieprzypadkowo pojawił się po komunikacie danych o amerykańskim PKB za drugi kwartał. Gospodarka przysiadł o 32%, co jest najgorszym rezultatem od lat 40 XX w. wcześniej prezydent USA niejednokrotnie podkreślał sukcesy rynku pracy i mocne dane produktu krajowego brutto, dając do zrozumienia, że mocne pozycje gospodarki to ważna część jego platformy przedwyborczej. Teraz musi mamrotać: potrzebuję takiej, jak Ty, ale nie Ciebie i nie takiej.
Możliwe, że wcześniej Trumpowi wydawało się, że nic tak nie psuje wesela, jak erekcja księdza, ale teraz on rozumie, że są rzeczy o wiele gorsze. Większość obietnic głowy państwa, łącznie z rozpędzeniem PKB do 3% i rzuceniem Chin na kolana, tak i nie zostały spełnione, pozostaje tylko szukać winnych i wymyślać przyczyny uzasadnienia przyszłej porażki. Cieszy tylko jedno, on nie jest sam. Łukaszenko w Białorusi również kiedyś obiecywał wszystko po $500, ale nic z tego. Rzeczywiście za wieloma językami tęskni zszywacz. Szczególnie jeśli są to języki władzy.
P.S. Podobał się mój artykuł? Udostępnij go w sieciach społecznościowych, najlepszy sposób na podziękowanie:)
Wykres cen SPX w czasie rzeczywistym

Treść tego artykułu stanowi wyłącznie prywatną opinię autora i może nie pokrywać się z oficjalnym stanowiskiem LiteForex. Materiały publikowane na tej stronie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada inwestycyjna ani konsultacja w rozumieniu dyrektywy 2014/65/UE.
Zgodnie z przepisami prawa autorskiego artykuł ten jest chronionym obiektem własności intelektualnej, co obejmuje zakaz kopiowania i rozpowszechniania bez zgody.