Politycy mówią prawdę tylko w jednym przypadku. Kiedy milczą
Kibicując swojemu krajowi, nie kichaj na inne. Donald Trump widocznie nie ma w zwyczaju zakrywać buzi, kiedy kaszle. Kierując się zasadą „Ameryka przede wszystkim” przeciągnął wojnę handlową, która jak wirus rozniosła się po Azji i Europie. Polityka protekcjonalizmu prezydenta USA zmusiła do poważnego wątpienia, że Chiny za 5, 10 lat przegonią Stany. Jeśliby nie wybory prezydenckie, nowy konflikt, już z Unią Europejską, stałby się rzeczywistością. Biały Dom niszczy konkurentów, a jak inaczej, przecież w naszych czasach, aby mieć dostęp do koryta, trzeba być porządną świnią.
Uprzedzony – to znaczy uzbrojony. Parlament europejski 457 głosami przeciw 140 przegłosował ustawę o zwiększeniu kwoty w wysokości 45000 ton na dostawę do Starego Świata wołowiny z USA od 2020 r. Oczywiste jest, że Bruksela boi się powtórki chińskiej historii, kiedy Stany podwyższają cła, a potem aby z nich zrezygnować, wymagają od Tianxii zwiększenia zakupu amerykańskiej produkcji rolnej. Nie prościej od razu otworzyć drzwi szerzej dostawom wołowiny z USA? po ta gra z podwyższeniem i obniżeniem cła? Tak, cały cywilizowany świat osądza Trumpa za prowadzoną politykę; mówi, że on się myli, ale pewne błędy tak naprawdę są zbyt fajne, aby popełniać je tylko raz.
Gospodarz Białego Domu zupełnie nie przypomina człowieka, który żałuje swojego obżarstwa:
- Doktorze, zjadłem pizzę razem z opakowaniem. Umrę?
- Wszyscy kiedyś umrzemy…
- Wszyscy umrzemy?! O Boże, co ja narobiłem?!
Przeciwnie, on popełnia przykre dla innych czyny z uśmiechem na ustach. Czego dowodzi fraza Trumpa w czasie podpisywania ustawy o wsparciu protestujących w Hongkongu: „zrobiłem to na znak szacunku do Xi Jinpinga”. Odnosi się wrażenie, że prezydent USA przeżywa drugą młodość, przecież w młodości zdradzasz nawet tego, kogo kochasz, gdyż na starość nie możesz zdradzić nawet tego, kogo już nie kochasz.
Chiny obiecają zemstę, ale ich słowa kolejny raz przypominają pusty strzał w powietrze, w odróżnieniu od Stanów, w przypadku których nawet ostrzegawczy strzał dokonują w głowę. Tak było po tym, jak Waszyngton zezwolił na sprzedaż broni Tajwanowi, a potem wniósł Huawei na czarną listę. Wówczas Pekin również groził zemstą, ale do tej pory żadnych działań nie podjął. Hongkong to zbyt mała rybka, aby stać się monetą przetargową w stosunkach handlowych USA z Chinami?
Jakby wewnątrz Ameryki i poza jej granicami ludzie nie odnosili się do Donalda Trumpa, przyznać należy, że jest dobrym kucharzem. Umie i makaron na uszy nawijać, i w kaszę dmuchać, i oliwy dolać. Kongres USA przytłaczającą większością, które pozwala odrzucić weto prezydenta, zatwierdza projekt ustawy o wsparciu protestujących w Hongkongu, a gospodarz Białego Domu rozważa, po czyjej stronie ma być? Wesprzeć Izbę Przedstawicieli i Senat czy dobrego chłopaka i jakoby przyjaciela prezydenta ChRL Xi Jinpinga? Dawno już takiego makaronu rynkom finansowym na uszy nie nawijano. Inwestorzy jakby zapomnieli, że politycy mówią prawdę tylko w jednym przypadku. Kiedy milczą. Gospodarz Białego Domu nie jest wyjątkiem.
P.S. Podobał się mój artykuł? Udostępnij go w sieciach społecznościowych, najlepszy sposób na podziękowanie:)
Wykres cen EURUSD w czasie rzeczywistym

Treść tego artykułu stanowi wyłącznie prywatną opinię autora i może nie pokrywać się z oficjalnym stanowiskiem LiteForex. Materiały publikowane na tej stronie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada inwestycyjna ani konsultacja w rozumieniu dyrektywy 2014/65/UE.
Zgodnie z przepisami prawa autorskiego artykuł ten jest chronionym obiektem własności intelektualnej, co obejmuje zakaz kopiowania i rozpowszechniania bez zgody.